Oszczędzanie pieniędzy, kredyty, giełda, papiery wartościowe, pieniądze, money

Tu znajdziesz porady jak stać się bogatym, w jaki sposób pomnażać swoje dochody, nie tracąc przy tym na swojej stopie życiowej.

sobota, 16 lutego 2008

Jak zaoszczędzić 60 zł miesięcznie na wodzie i ściekach?

Czas rozpocząć wstępny cykl tekstów o sposobach oszczędzania na rzeczach codziennej potrzeby. Na początek najbardziej tradycyjne pomysły. Po zakończeniu cyklu będę je uzupełniał o następne. Proces tworzenia nowych patentów w tej materii jest nieskończony i ograniczony jedynie przez ludzką wyobraźnię, czyli w praktyce jest on tak naprawdę nieograniczony.

Tym razem rzecz będzie o oszczędzaniu na wodzie i ściekach.

Jak zaoszczędzić przynajmniej 60 zł miesięcznie? Poniżej znajdziesz kilka sprawdzonych rad.

Dokręcaj krany. Jeśli kapie z nich nadal, wymień uszczelki. Powiesz, że kilka nakapanych kropel to nie problem? Mylisz się. Ziarko do ziarka a zbierze się miarka, pamiętaj, że to kropla drąży skałę. Przez kilka godzin może nakapać całe wiadro. Średnio 30 dni w miesiącu to 30 takich wiader. Dodatkowy duży wydatek do uregulowania. Po co masz płacić gdy nie musisz?

Inna wskazówka jest natury czysto praktycznej. Mianowicie, możesz wziąć prysznic zamiast kąpać się. Jest on nie tylko dużo przyjemniejszy i bardziej relaksujący niż zwykła kąpiel, ale przy okazji, że oszczędzasz pieniądze, oszczędzasz też czas. Po co godzinę wylegiwać się a tak naprawdę męczyć się w rozleniwiającej wannie pełnej gorącej wody, jeśli już po kilku minutach możesz osiągnąć ten sam efekt za pomocą dużo mniejszej ilości wody? Prysznic to nawet o 2/3 mniej zużytej wody.

Niektórzy kąpią się rano i wieczorem, co też w sumie nie wydaje się potrzebne. Jeśli nie wykonujesz ciężkiej fizycznej pracy, przy której Twój organizm bardzo się poci, nie musisz brać codziennej kąpieli. Nadal wystarczy krótki prysznic, lub nawet regularne obmywanie się w najbardziej potliwych miejscach ciała.

Dalej, baterie z dwoma kurkami,jeśli takowe posiadasz, możesz zamienić na baterię z jednym uchwytem. W ten sposób dużo szybciej wyregulujesz wodę i tym samym zużyjesz jej mniej.

Możesz też zamontować perlatory na kranach. Perlatory to końcówki napowietrzające. Dzięki nim możesz zaoszczędzić nawet 60% wody podczas gdy strumień płynie równie wartko niż zwykle, a nawet bardziej (choć to ostatnie wrażenie jest pozorne).

Można też dość sprytnie zaoszczędzić na praniu. Mianowicie, po co przepuszczać pranie przez cały cykl? Możesz przecież rozpocząć na przykład od połowy. Ja rozpoczynam cykl prania od czwórki na programatorze. Większość plam znika już przy 40 stopniach i nie trzeba do tego uruchamiać całego cyklu prania. W tym momencie znów oszczędzasz energię no i czas, bo nie musisz czekać pół dnia aż do wieczora, aż pralka wreszcie upora się z praniem. Unikaj też częstego prania niewielkiej ilości rzeczy. Lepiej czekać aż się uzbiera więcej do prania i wyprać wszystko przy tej samej ilości wody. Za każdym razem twa pralka zużywa przecież z grubsza tyle samo wody do prania. Mniejszy wsad ma sens tylko wtedy, gdy twa pralka wiruje z opcją na pół bębna.

Ciąg dalszy nastąpi.

Add to Technorati Favorites